Ring polityczny o roszczeniach przesiedleńców, strategii gospodarczej i roli NATO w wyjaśnieniu katastrofy Smoleńskiej

Od lewej: Henryk Falkowski (Kikiz’15), Dariusz Rudnik (PiS), Mirosław Pampuch (Nowoczesna), Jarosław Słoma (PO), Mateusz Sieroński (PSL). Fot. Ł.Sadlak

Jak wyhamować falę kolejnych roszczeń tzw. późnych przesiedleńców, plusy i minusy gospodarczej koncepcji ministra rozwoju i finansów Mateusza Morawieckiego oraz  czy NATO powinno się włączyć w wyjaśnienie katastrofy smoleńskiej – zastanawiali się goście audycji publicystycznej Ring Polityczny.

Gośćmi Mirosława Sochackiego byli:

Dariusz Rudnik – Prawo i Sprawiedliwość
Jarosław Słoma – Platforma Obywatelska
Henryk Falkowski – Kukiz ‘15
Mirosław Pampuch – Nowoczesna
Mateusz Sieroński – Polskie Stronnictwo Ludowe

…………………………………………………

Posłuchaj audycji Ring Polityczny

…………………………………………………

Rozmawiano o:

Fali kolejnych roszczeń późnych przesiedleńców

Prawie 670 tysięcy złotych odszkodowania dostanie od Skarbu Państwa Johannes Czodrowski, który 40 lat temu wyjechał do Niemiec i zostawił gospodarstwo rolne i las w Tomaszkowie niedaleko Olsztyna. Sąd Okręgowy w Olsztynie wydał w tej sprawie częściowy wyrok. Jest to jedna z  kilku spraw, toczących się przed warmińsko-mazurskimi sądami, a dotyczących odszkodowań za nieruchomości pozostawione po wyjeździe do RFN przez tzw. późnych przesiedleńców. Najgłośniejszą była sprawa Agnes Trawny, która kilka lat temu ubiegała się o zwrot gospodarstwa w Nartach koło Szczytna. Sądy: Rejonowy w Szczytnie i Okręgowy w Olsztynie odmówiły jej zwrotu mienia, natomiast Sąd Najwyższy przyznał jej rację i nakazał zwrot gospodarstwa. Ale zapadały też ważne wyroki Sądu Najwyższego, z których wynikało, że majątki przesiedleńców są prawowitą własnością państwa. Otóż Sąd uzasadniał, że przesiedleńcy skutecznie utracili obywatelstwo polskie. Tak więc majątki im się nie należą, ponieważ w wyniku utraty obywatelstwa nie mogły być one spadkiem. Jedna z gazet, która niedawno zastanawiała się nad tym problemem pytała retorycznie w tytule: Czy dzieci 700 tysięcy tzw. późnych przesiedleńców odzyska nieruchomości w Polsce? Jak wyhamować falę kolejnych roszczeń tzw. późnych przesiedleńców?

Planie Morawieckiego jako oficjalnej strategii rządu

Plusy i minusy gospodarczej koncepcji ministra rozwoju i finansów. Czekał rok, teraz Rada Ministrów zapaliła Mateuszowi Morawieckiemu „zielone światło”. Od 14 lutego jego pomysł jest oficjalną strategią rządu. Wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki zapowiada, że do 2020 roku inwestycje w ramach Strategii na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju przekroczą bilion, może nawet 1,5 biliona złotych! Promowane mają być mniejsze i średnie miasta, wśród których minister wymienia stolicę Warmii i Mazur. Polską gospodarkę ma napędzać eksport. Mateusz Morawiecki podkreślił, że przyjęty plan zakłada przyciąganie inwestorów, ale bez wyprzedawania majątku narodowego. Jakie są dobre, gdzie są słabe strony założeń planu wicepremiera Morawieckiego?

Udziale NATO w wyjaśnieniu katastrofy smoleńskiej

Polska poprosiła NATO o pomoc w wyjaśnianiu katastrofy smoleńskiej. Taką deklarację złożył minister Antoni Macierewicz, o czym poinformował po spotkaniu ministrów państw NATO w Brukseli. O podobną pomoc prosił szef MSZ Witold Waszczykowski rok temu. Tymczasem szef MON powiedział, że rozmawiał na ten temat z naczelnym dowódcą Połączonych Sił Zbrojnych NATO w Europie oraz ministrem obrony narodowej Wielkiej Brytanii. Minister nie mówić o szczegółach technicznych. W ubiegłym roku MON utworzył podkomisję do ponownego zbadania katastrofy smoleńskiej.

Dariusz Rudnik – Prawo i Sprawiedliwość. Fot. Ł. Sadlak

Jarosław Słoma – Platforma Obywatelska. Fot. Ł. Sadlak

Henryk Falkowski – Kukiz‘15. Fot. Ł. Sadlak

Mirosław Pampuch – Nowoczesna. Fot. Ł. Sadlak

Mateusz Sieroński – Polskie Stronnictwo Ludowe. Fot. Ł. Sadlak

Od lewej: Henryk Falkowski (Kikiz’15), Dariusz Rudnik (PiS), Mirosław Pampuch (Nowoczesna), Jarosław Słoma (PO), Mateusz Sieroński (PSL). Fot. Ł.Sadlak

(bsc)