Aktualności, Aplikacja mobilna, Regiony
Quady i crossy niszczą lasy. Nowe przepisy mają z tym skończyć

Mają być nowe kary za rozjeżdżanie lasu. Leśnicy z Warmii i Mazur przyznają, że miłośnicy quadów i motocykli crossowych wjeżdżający nie tam, gdzie powinni, to coraz większy problem.
Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało projekt nowych kar za wjeżdżanie do lasu quadami i motocyklami. Mają to być mandaty za nadmierny hałas oraz za uszkadzanie roślin i siedlisk. Wysokość takiego mandatu wyniesie przynajmniej 500 złotych, a w przypadku recydywy 1000 złotych. Na razie za nielegalny wjazd do lasu grozi mandat w wysokości do 500 złotych. Gdy jednak pojawią się nowe rodzaje kar, będzie można je łączyć.
Leśnicy podkreślają, że problem jest coraz większy. Widać to także w województwie warmińsko-mazurskim.
To jest rzecz, która spędza nam sen z powiek. W roku 2024 zanotowaliśmy około 15-procentowy wzrost wykroczeń związanych z wjazdami quadami i motocyklami do lasów. Takie pojazdy są coraz bardziej dostępne, coraz więcej osób z nich korzysta
– powiedział Adam Pietrzak, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie, której podlegają lasy w centralnej i zachodniej części województwa.
Olsztyńska Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w ubiegłym roku wykryła 3,5 tysiąca nielegalnych rajdów po lesie. Takie rozjeżdżanie lasu to poważne zagrożenie dla przyrody.
Hałas, które wywołują te pojazdy, to jest realne płoszenie zwierzyny. Często do tego dochodzi niszczenie cennych siedlisk przyrodniczych, bo przecież quadami czy motocyklami crossowymi ci sprawcy poruszają się nie tylko po drogach leśnych, ale często rozjeżdżają po prostu ściółkę
– dodał Adam Pietrzak.
Na razie nowe przepisy są na etapie projektu. Według medialnych doniesień mają wejść w życie pod koniec bieżącego roku.
Posłuchaj relacji
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy



























