Przeciwnicy farm wiatrowych protestowali w Warszawie
Kilkadziesiąt osób z Warmii i Mazur wzięło udział w ogólnopolskim proteście przeciwko farmom wiatrowym w Warszawie. Chcą, żeby takie farmy powstawały w odległości nie mniejszej niż 3 kilometry od zabudowań.
Przedstawiciele ponad 500 stowarzyszeń z całego kraju spod Sejmu przeszli w ogólnopolskim marszu milczenia pod kancelarię Rady Ministrów i dalej pod Belweder. Protestujący walczą z inwestorami i decyzjami lokalnych władz w sprawie farm wiatrowych – mówi uczestniczka protestu Danuta Kozłowska – prezes Stowarzyszenia Siedliska Warmińskie:
Marsz miał się zakończyć spotkaniem protestujących z premierem Donaldem Tuskiem. Ostatecznie do spotkania nie doszło – powiedziała Radiu Olsztyn Danuta Kozłowska:
Z Warmii i Mazur do Warszawy pojechali m.in mieszkańcy Korsz, Bisztynka, Dobrego Miasta, Reszla, Działdowa, Nidzicy i Kozłowa. (pswin/bsc)