Problemy olsztyńskich bibliotek. Co będzie z Planetą 11 i Abecadłem?

Biblioteki Abecadło i Planeta11

Problemy lokalowe dwóch popularnych olsztyńskich bibliotek. Pojawiły się głosy, że jedna z nich jest zbyt droga, w przypadku drugiej – coraz pilniejsze staje się znalezienie nowej siedziby.

Problem z wysokością czynszu dotyczy biblioteki Abecadło. To filia Miejskiej Biblioteki Publicznej, mieszcząca się w centrum handlowym przy alei Piłsudskiego. Jest biblioteką dla dzieci i młodzieży, oprócz tego, że można wypożyczyć książki i multimedia, odbywają się tam spotkania, warsztaty dla dzieci, a samo miejsce jest bardzo przyjazne dla rodziców z maluchami.

Pojawiły się jednak głosy radnych, że czynsz – wynoszący ponad 200 tysięcy złotych rocznie – to w czasach oszczędności zbyt dużo. Bibliotekarze przekonują natomiast, że inny lokal wcale nie byłby tańszy.

Z perspektywy pewnych kwestii organizacyjnych z utrzymaniem budynku, odśnieżaniem, remontami, utrzymaniem ciągów komunikacyjnych, windą – tych kosztów my nie ponosimy. W tych 200 tysiącach mamy też ogrzanie Abecadła i parking

– wymienia Krzysztof Dąbkowski, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Olsztynie.

Abecadło, w którym wypożyczanych jest 60 tysięcy książek rocznie, zostanie więc w dotychczasowym miejscu – tym bardziej, że Miejska Biblioteka Publiczna w Olsztynie musi pilnie rozwiązać problem lokalowy innej swojej filii – popularnej biblioteki multimedialnej Planeta 11.

W Planecie 11 w ubiegłym roku wypożyczono 80 tysięcy książek, płyt i filmów. Placówka mieści się w budynku Planetarium, ale w związku z jego dużą modernizacją będzie musiała się wyprowadzić. Nowe miejsce znaleźć niełatwo, bo Planeta 11 to nie tylko zbiory książkowe i multimedialne, ale i miejsce spotkań.

Akcje społeczne, grupy zainteresowanie – np. osoby, których pasją są gry planszowe, fotografia, czy języki obce. Było tu także dużo spotkań autorskich, bo to jest nasza największa jednostka pod względem powierzchni

– zwraca uwagę dyrektor Krzysztof Dąbkowski.

Bibliotekarze liczą na to, że uda się przeprowadzić Planetę 11 do jednego z budynków w rejonie ulicy Bohaterów Bitwy Warszawskiej. Ma odpowiednią wielkość i z dostępnych obiektów – nie najgorszą lokalizację. Problem w tym, że wymaga kilkumilionowych nakładów. Ratusz nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji.

Rozważamy możliwość przeniesienia Planety 11 do jednego z budynków Koszar Dragonów, ale żeby tak się stało, musielibyśmy przeprowadzić generalny remont, więc ta kwestia nie jest jeszcze przesądzona

– przyznaje Marta Bartoszewicz z Urzędu Miasta Olsztyna.

Planeta 11 z dotychczasowego miejsca będzie musiała wyprowadzić się najpóźniej prawdopodobnie pod koniec przyszłego roku.

Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy