Powyborcze scenariusze w sejmiku województwa. Posłuchaj Jeden na Jednego
PiS utrzymało stan posiadania, PSL nieco straciło. Wyniki wyborów do sejmiku województwa warmińsko-mazurskiego w audycji Jeden na Jednego na antenie Radia Olsztyn komentowali wojewódzcy radni.
Marcin Kazimierczuk z Prawa i Sprawiedliwości jest zadowolony z utrzymania dotychczasowej liczby 11 radnych.
Odbieramy to pozytywnie. W przypadku Prawa i Sprawiedliwości, jeśli porównujemy ilość głosów, to znacząco ona wzrosła, co mnie bardzo cieszy. Jest dobrym prognostykiem przed kolejnymi wyborami, czyli do Parlamentu Europejskiego
– podkreślił.
Bogdan Bartnicki z Trzeciej Drogi przyznał, że jego ugrupowanie w nowej kadencji będzie miało 6 radnych, czyli o jednego radnego mniej, niż obecnie ma PSL.
Liczyliśmy na utrzymanie mandatów. Stało się, jak się stało. Cieszymy się z tego, co mamy. Myślę, że gdybyśmy startowali jako PSL, to byłoby tak samo. Koalicja wygrała – 13 mandatów, PiS – 11, my 6. Można z tego coś stworzyć i mądrze działać
– powiedział.
Jaka koalicja powstanie w sejmiku województwa warmińsko-mazurskiego? Radny Kazimierczuk przekonywał, że dobrze sprawdziłaby się koalicja jego ugrupowania i Trzeciej Drogi.
Polskie Stronnictwo Ludowe pełni zawsze rolę języczka uwagi. To jest ugrupowanie, o które będą zabiegały zarówno Koalicja Obywatelska, jak i Prawo i Sprawiedliwość. Tym bardziej, że jesteśmy partiami konserwatywnymi. W związku z tym bliżej nam, jeśli chodzi o program, idee, które wyznajemy, niż Koalicja Obywatelskiej do PSL-u
– podkreślił.
Bogdan Bartnicki uważa natomiast, że lepsze byłoby utrzymanie dotychczasowej koalicji, którą w sejmiku tworzą Koalicja Obywatelska i PSL.
Jeśli chodzi o programy tych komitetów, to są bardziej demokratyczne, samorządowe. My chcemy przekazywać zadania samorządom wraz z pieniędzmi, a nie odbierać
– dodał.
Pierwsza sesja sejmiku nowej kadencji odbędzie się najprawdopodobniej 7 maja.
Posłuchaj audycji Andrzeja Piedziewicza
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: M. Rutynowski