Podpalał kontenery na odpady. Najbliższe lata może spędzić w więzieniu
Olsztyńska policja zatrzymała 45-letniego mężczyznę, który dokonał serii podpaleń kontenerów na odpady. W przeszłości był już karany za podobne czyny. Grozi mu kara do 7,5 roku pozbawienia wolności.
Jak poinformował w środę mł. asp. Andrzej Jurkun z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie, funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu w ubiegłym tygodniu zatrzymali 45-latka mającego związek z pożarami wiat śmietnikowych oraz pojemników na odpady.
Do pożarów kontenerów dochodziło od lutego do początku kwietnia tego roku na terenie Olsztyna.
Od samego początku podejrzewano, że do pożarów prawdopodobnie mogło dojść na skutek celowego podpalenia kontenerów na śmieci. Ponadto policjanci ustalili, że mężczyzna w marcu miał uszkodzić lusterka w dwóch zaparkowanych autach na terenie miasta. Łączna wartość strat wyceniona przez pokrzywdzonych wyniosła ponad 24 tys. złotych
– podał mł. asp. Jurkun.
Jak wskazał, na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego mężczyzna usłyszał sześć zarzutów dotyczących zniszczenia mienia. 45-latek nie potrafił w logiczny sposób wytłumaczyć swojego zachowania. Po sprawdzeniu w systemach informatycznych okazało się, że mężczyzna był w przeszłości wielokrotnie karany za podobne przestępstwa i będzie odpowiadać w warunkach recydywy. Zgodnie z kodeksem karnym może mu grozić kara nawet do 7,5 roku pozbawienia wolności.
Autor: A. Libudzka (PAP)
Redakcja: M. Rutynowski