Po alkoholu dzwonili po służby. Za nieuzasadnione wezwania słono zapłacą
Służby po raz kolejny apelują, by nie wzywać ratowników w nieuzasadnionych przypadkach. Takie właśnie jednego dnia zanotowały służby w powiecie mrągowskim.
O zdarzeniach opowiedziała podkomisarz Paulina Karo z mrągowskiej policji.
Policjanci zostali skierowani do miejscowości Krawno, gdzie prawdopodobnie nietrzeźwa i agresywna słownie żona miała uszkodzić klamki w drzwiach, w wyniku czego zgłaszający z synem nie mogli wyjść z pokoju
– mówiła.
Na miejscu okazało się, że jest odwrotnie. Żona była trzeźwa, natomiast mężczyźni kompletnie pijani. Kobieta przyznała, że faktycznie – klamki nie ma, bo odpadła przed świętami i do tej pory nie znalazł się chętny, by ją naprawić.
Kilka godzin później policjanci, strażacy i ratownicy medyczni zostali wezwani do jednego z mieszkań na osiedlu Parkowym.
Po dotarciu na miejsce okazało się, że trzech mężczyzn spożywało alkohol. Jeden z nich usiadł na podłodze, nie miał siły wstać ze względu na swoją nadwagę i stan upojenia alkoholowego. Jeden ze współtowarzyszy od kieliszka postanowił wezwać służby ratunkowe, aby pomogły mu wstać
– powiedziała Karo.
Wzywający dostali mandaty w wysokości po 500 złotych.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: J. Golon
Redakcja: M. Rutynowski