Plażowicze uratowali topiące się dziecko
8-latka o mało nie utonęła w Jeziorze Sasek Wielki w miejscowości Kobyłocha niedaleko Szczytna.
Uratowali ją inni plażowicze. Dziewczynka była na niestrzeżonej plaży z mamą i młodszym rodzeństwem. W pewnym momencie 8-latka zanurkowała i zniknęła pod wodą. Jeden z plażowiczów to widział i krzyknął, że dziecko się topi.
Kilku młodych mężczyzn wskoczyło do jeziora na ratunek i jeden z nich wyłowił dziecko. Natychmiast podjęto reanimację. 8-letnia dziewczynka odzyskała oddech, ale nadal była nieprzytomna. Zabrano ją śmigłowcem do szpitala w Olsztynie.
Tylko w ostatni weekend w całym kraju utonęło 41 osób, najwięcej w niedzielę – 26. A od początku maja nad wodą życie straciły już 124 osoby.
(wch/bsc)