Bądźmy rozważni nad wodą. W weekend utonęło 11 osób
Kiedy żar leje się z nieba, bo słupki rtęci pokazują prawie 37 stopni, ludzie szukają ochłody nad wodą.
Tymczasem policja apeluje o rozwagę i przestrzega. Bilans obecnego, rekordowo upalnego weekendu jest najtragiczniejszy od początku sezonu. Tylko wczoraj w Polsce utonęło 11 osób. Zdaniem Iwony Kuc z Komendy Głównej Policji, wielu utonięć udałoby się uniknąć gdyby nie alkohol. Policja apeluje też by korzystając ze sprzętu wodnego np. kajaków, łódek czy rowerów wodnych wkładać kamizelki ratunkowe i kapoki.
Należy również pamiętać, żeby wchodząc do wody, schładzać się stopniowo, aby uniknąć szoku termicznego. Zwłaszcza po dłuższym przebywaniu na słońcu.
Posłuchaj relacji Ksenii Maćczak
Dotychczas najtragiczniejszym dniem był 14 czerwca, kiedy to w kraju utonęło 8 osób. Tymczasem od początku roku w wodach Warmii i Mazur życie straciło 17 osób.
(iar/bsc)