Piłka nożna, Aktualności, Aplikacja mobilna
Piłkarze pierwszoligowego Stomilu Olsztyn mogą nie dokończyć sezonu
Na spotkaniu z dziennikarzami prezes Stomilu Maciej Radkiewicz poinformował, że klub jest zadłużony na ponad 1,5 miliona złotych.
– Istnieje realne zagrożenie, że Stomil Olsztyn może nie dokończyć rundy jesiennej – mówił na spotkaniu z mediami prezes klubu Maciej Radkiewicz. Wszystko przez zadłużenia klubu wobec dostawców, urzędów oraz piłkarzy.
Wobec obecnych i byłych zawodników Stomilu Olsztyn zadłużenie klubu wynosi prawie 450 tysięcy złotych.
– Co sezon powtarza się ta sama sytuacja. Nie ma pewności czy miasto pomoże finansowo czy nie – mówi były prezes klubu, szef warmińsko-mazurskiego okręgu Prawa i Sprawiedliwości Jerzy Szmit.
Jednak Jerzy Szmit ma nadzieje, że olsztyński klub znajdzie wyjście z tej sytuacji: – Wielokrotnie byliśmy w takiej sytuacji. Zawsze jakiś ratunek się znajdował. Półtora miliona złotych, to nie jest kwota, która stawiałaby poprzeczkę nie do przeskoczenia.
Stomil otrzymał również milion 600 tysięcy złotych z Polskiego Związku Piłki Nożnej za zwycięstwo w rywalizacji „Pro Junior”. Jest to nagroda za wystawianie w składzie młodych zawodników w walce o ligowe punkty. Miało to pomóc w spłacie długów – zaznacza prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz.
Pan prezes Borkowski mówił o tym, że jest dobrze. Pieniądze, które z Pro Junior otrzyma wystarcza na pokrycie zobowiązań. A dzisiaj słyszymy, że sytuacja jest inna.
Stomil Olsztyn z dorobkiem siedmiu punktów zajmuje 15. miejsce w tabeli pierwszej ligi.
Autor: P.Świniarski/P.Karpiszen
Redakcja: B.Świerkowska-Chromy