Pijana matka
Pijana kobieta urządziła w nocy awanturę z konkubentem, a jej wystraszone dzieci uciekły z mieszkania na ulicę. Było to w Kętrzynie.
Ktoś z sąsiadów zadzwonił na policję i powiedział, że przed blokiem stoją zapłakane dwie dziewczynki. Gdy funkcjonariusze tam przyjechali, 6- i 10-latka siedziały w samochodzie swojego ojca. Jedna z córek zadzwoniła wcześniej do niego, bo bała się pijanej matki. Natomiast w mieszkaniu oprócz pijanej 32-letniej kobiety i jej konkubenta było jeszcze półtoraroczne dziecko i 14-letni chłopiec.
Matka nawet nie zauważyła, że córki wyszły w nocy z domu. Anna P. miała prawie 2 promile alkoholu. Okazało się, że ojciec dzieci, który przyjechał po telefonie córki, też jest nietrzeźwy. Dzieci oddano pod tymczasową opiekę rodzinie zastępczej. A o wszystkim policjanci powiadomili sąd rodzinny i nieletnich, który zdecyduje co dalej będzie z dziećmi i ich rodzicami. (wchr/as)