Największa depresja w Marzęcinie?
W Marzęcinie, a nie w Raczkach Elbląskich jest najniżej położony punkt w Polsce – udowadniają dwaj mieszkańcy powiatu nowodworskiego.
Geodeta Jacek Gross i historyk Edmund Łabieniec zbadali tereny koło Marzęcina i są przekonani, że depresja jest tam większa nawet o 20 centymetrów niż ta – oficjalnie uznana – w Raczkach.
Jacek Gross wyjaśnia, że tereny koło Marzęcina były kiedyś dnem Zalewu Wiślanego. To zmieniło się podczas ostatniej wojny. W 1943 roku wybudowano przepompownię w Osłonce i wtedy obszar ten stanowił dno. „
– Nasze badania wykazały – 1,95 metra a w niektórych miejscach nawet przekraczały – 2 metry. Tymczasem w Raczkach jest – 1,80 metra – twierdzi Jacek Gross.
Geolog zamierza teraz zwrócić się do Głównego Urzędu Geodezji i Kartografii z prośbą o potwierdzenie tego faktu. Gdy tak się stanie konieczna będzie zmiana na przykład w podręcznikach do geografii, gdzie jako najniższy punkt w Polsce wskazywane są Raczki Elbląskie. (kan/as)