Na co przygotowany był olsztyński ratusz w czasie Zimnej wojny?
Miejska Formacja Obrony Cywilnej składająca się z ratowników wolontariuszy czy program Bezpieczny Olsztyn – tak mogą wyglądać dziś działania dotyczące Obrony Cywilnej.
Instytucje oraz osoby, które angażują się w zapewnienie bezpieczeństwa na Warmii i Mazurach zostały nagrodzone podczas obchodzonego w Olsztynie Światowego Dnia Obrony Cywilnej.
– Do zakończenia tzw. zimnej wojny Obrona Cywilna była bardzo poważnie traktowanym przygotowaniem ludności na wypadek np. ataku nuklearnego – przypomina Kazimierz Neumann z olsztyńskiego Urzędu Miasta. – To były poważne przygotowania. Tu w magazynie urzędu miasta były przygotowane sprzęty do ochrony skór, dróg oddechowych dla znacznego procenta mieszkańców. Było konkretne zagrożenie i na to ze strony rządowej szły bardzo duże pieniądze – wspomina.
Od 2007 roku system Obrony Cywilnej znacznie się zmienił. Wówczas wyodrębnione zastało Zarządzanie Kryzysowe, które zajmuje się działaniami na wypadek np. klęsk żywiołowych. Sama Obrona Cywilna skupia się więc bardziej na problemach związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa na wypadek wojny.
(osk)