Koziołek o poranku
Uwielbiam mgliste poranki. Niosą jakąś tajemnicę, są wciągające i niezwykle urokliwe.
We magle zwierzęta poruszają się spokojniej, nie panikują. Być może z tego powodu, że nie widzą wszystkiego tak dokładnie.
Tym samym często udaje mi się znacznie łatwiej do nich podejść.
Bliskie spotkanie z uroczym kozłem w mglisty poranek. Zapraszam w samo serce Puszczy! Jesteśmy na skraju śródleśnej polany, mniej więcej 6 kilometrów od najbliższej drogi.
Posłuchaj gawędy Krzysztofa Mikundy
(bsc)