Kilku pracowników piekarni w Ostródzie podtruło się czadem
Jeden z pracowników piekarni w Ostródzie wciąż przebywa w szpitalu, ale jego stan jest dobry.
W niedzielę wieczorem w piekarni przy ul. Mickiewicza ulatniał się czad. Trzech pracowników zawiózł do szpitala właściciel firmy, kolejnych sześciu ewakuowali strażacy.
Informacja o niepokojących objawach piekarzy dotarła do strażaków późnym wieczorem. Kiedy przyjechali na ulicę Mickiewicza, okazało się, że trzy osoby są już w szpitalu. Pozostali skarżyli się na bóle i zawroty głowy oraz mdłości. Strażacy wyprowadzili na zewnątrz sześciu pracowników; dwóch z nich trafiło na obserwację do szpitala.
Jak powiedział Radiu Olsztyn młodszy brygadier Piotr Wlazłowski, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Ostródzie, tlenek węgla prawdopodobnie ulatniał się z pieca piekarniczego.
Dwie osoby dzisiejszą noc spędziły w szpitalu w Ostródzie. Jedna wyszła rano do domu, druga jeszcze przebywa na obserwacji. Lekarze mówią, że jej ogólny stan jest dobry. (msoch/apiedz/bsc)