W poniedziałek odbyły się uroczystości pogrzebowe Jana Tandyraka. Trwa śledztwo w sprawie śmierci przedsiębiorcy, polityka i olsztyńskiego radnego
Jan Tandyrak miał 55 lat. Jego ciało znaleziono w miniony czwartek w olsztyńskim miasteczku akademickim w Kortowie. Informacja o śmieci znanego restauratora, przedsiębiorcy, byłego przewodniczącego Rady Miasta i polityka wstrząsnęła mieszkańcami Olsztyna.
Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się w południe w kaplicy miejskiej przy ulicy Mariańskiej. Msza żałobna została odprawiona w kościele pod wezwaniem św. Franciszka z Asyżu przy ul. Dybowskiego. Były przewodniczący olsztyńskiej Rady Miasta został pochowany na cmentarzu w Bartągu.
25 kwietnia około godziny 6 rano przypadkowy kierowca zauważył ciało przedsiębiorcy w zaparkowanym osobowym renault. Jan Tandyrak zginął od postrzału z broni myśliwskiej.
Sprawę prowadzi Prokuratura Rejowa Olsztyn-Północ. Jak powiedziała Radiu Olsztyn zastępca prokuratora rejonowego Agnieszka Ignaczewska, znaleziono przy nim dokument stwierdzający tożsamość, list pożegnalny i broń myśliwską. Jan Tandyrak był myśliwym i broń posiadał legalnie. Wstępne ustalenia świadczą o tym, że było to samobójstwo, ale prokuratura nie wyklucza innych wersji. Są one w tej chwili badane.
Jan Tandyrak był znanym przedsiębiorcą, restauratorem, samorządowcem i politykiem. Był trzykrotnie radnym. Przez jedną kadencję pełnił funkcję przewodniczącego Rady Miasta. Przez wiele lat stał na czele struktur Platformy Obywatelskiej w powiecie olsztyńskim. Był współzałożycielem stowarzyszenia Starówka Razem. W 2018 roku wycofał się z polityki. Pasjonował się wędkarstwem.
Redakcja: B.Świerkowska-Chromy