Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 11 °C pogoda dziś
JUTRO: 9 °C pogoda jutro
Logowanie  

Dziki pod oknami olsztynian. Zwierzęta wracają na osiedla i w okolice szkół

fot. Przemysław Getka

W ostatnich dniach mieszkańcy Olsztyna coraz częściej natrafiają na dziki nie w lesie, lecz tuż pod własnymi oknami. Zwierzęta pojawiają się na osiedlach, w parkach, a nawet w pobliżu szkół.

Jak poinformował Kamil Bogdański, zastępca Komendanta Straży Miejskiej w Olsztynie, od początku października strażnicy otrzymali 23 zgłoszenia dotyczące obecności dzików w przestrzeni miejskiej.

Możemy dzisiaj mówić o powrocie dzików do Olsztyna. Nie prowadzimy statystyk, czy to są te same stada, ale wiemy, że pojawia się ich bardzo dużo i to są praktycznie codzienne zgłoszenia

– powiedział.

Najczęściej zwierzęta pojawiają się w rejonach z dużą ilością zieleni – między innymi w okolicy ul. Pana Tadeusza, na osiedlu Podleśna, Pieczewie, w sąsiedztwie plaży miejskiej, a także w Kortowie i na Osiedlu Mleczna. Mieszkańcy tych ostatnich lokalizacji przyznają jednak, że nie dostrzegają szczególnego problemu z dzikami na swoich osiedlach.

Nie, nigdy się z tym nie spotkaliśmy (…) Kiedyś był z tym problem, ale już nie ma. (…) Ostatnio nie widziałam dzikich zwierząt, nawet w ubiegłym roku nie widziałam

– mówili mieszkańcy.

Szczególne poruszenie wywołały doniesienia internautów o pojawianiu się dzików w okolicach Szkoły Podstawowej nr 29 przy ul. Iwaszkiewicza. Dyrektor placówki, Barbara Chodnicka uspokaja jednak, do tej pory do szkoły nie wpłynęły żadne zgłoszenia związane z obecnością zwierząt.

Na ten moment nikt mnie nie informował. Żadna taka sytuacja nie była zgłaszana. Problem był parę lat temu, ale wówczas poinformowaliśmy służby i były podjęte działania, żeby ochronić dzieci

– mówiła.

Problem dzików na terenach miejskich nie jest w Olsztynie nowością. Choć po akcji odławiania zwierząt przeprowadzonej w 2020 roku wydawało się, że sytuacja została opanowana, dziś wiadomo, że dziki wciąż regularnie pojawiają się w różnych częściach miasta.

Dodatkowym problemem są ograniczone kompetencje Straży Miejskiej – funkcjonariusze mogą jedynie przepłoszyć zwierzęta i zabezpieczyć miejsce ich obecności. Nie mają jednak uprawnień do podejmowania innych działań, które mogłyby trwale rozwiązać problem.

Jak podkreślił Dariusz Alachimowicz, kierownik referatu ds. zwierząt w olsztyńskiej Straży Miejskiej, najważniejsze podczas spotkania z dzikiem jest zachowanie spokoju i zgłoszenie sprawy pod numer 986.

Spokojnie przejść na drugą stronę ulicy. Broń Boże nie podchodzić, nie robić zdjęć, selfie, bo i takie sytuacje mieliśmy. Dzikie zwierzę, niedotykane – nie zaatakuje nas. Jeżeli widzimy sytuację, że te dziki są gdzieś blisko drogi lub gdzieś blisko szkoły, to zawsze można do nas zadzwonić i oczywiście postaramy się przekierować dziki na tereny mniej uczęszczane przez ludzi

– dodał.

Od kwietnia tego roku Straż Miejska zarejestrowała już 80 zgłoszeń dotyczących dzików poruszających się po Olsztynie. Wiele wskazuje jednak na to, że w ostatnich dniach za większość incydentów odpowiadała jedna dzicza rodzina.

Posłuchaj relacji Piotra Jaguszewskiego

Autor: P. Jaguszewski
Redakcja: M. Rutynowski

Więcej w Dziki, straż miejska
Strażnicy zwierząt w akcji. Ponad 1000 interwencji Eko-Patrolu

Reagują, gdy w mieście pojawiają się dziki lub sarny. Pomagają odłowić bezpańskie psy, a także interweniują, gdy trzeba zabezpieczyć chore ptaki. Od kwietnia w Olsztynie działa...

Zamknij
RadioOlsztynTV