Dynamiczna sytuacja na Żuławach. To norma o tej porze roku
Jesienno-zimowa aura nadal daje się we znaki Żuławom. Od kilku dni pojawia się ostrzeżenie hydrologiczne o spiętrzeniu wód Bałtyku, a za tym Zalewu Wiślanego i podniesieniu poziomu rzek na terenach depresyjnych.
Sytuacja jest dynamiczna, zmienia się z dnia na dzień. A wskaźniki pokazują, że rzeki Nogat u ujścia do Zalewu i Elbląg na całej długości są wciąż w stanie wysokim. O tej porze roku to norma, wpływają na to przede wszystkim silne wiatry z północy i wschodu, te z kierunków przeciwnych wypychają wodę w stronę morza.
Wody Polskie są cały czas w pogotowiu, mimo że wiatr nad Żuławami mienił się na południowy, co jest korzystne i oznacza, że zagrożenie będzie się obniżało – wyjaśnił Bogusław Pinkiewicz, rzecznik Wód Polskich w Gdańsku.
Wody Polskie nadal utrzymują monitoring zagrożonych miejsc.
Autor: J. Sulecki
Redakcja: K. Ośko