Duże pieniądze na granicy w Grzechotkach
Po kilkadziesiąt tysięcy euro i dolarów próbowali wwieźć do Polski Rosjanie przez przejście graniczne w Grzechotkach.
Osobowym volvo podróżowało małżeństwo z dzieckiem. Celnikom mówili, że jadą do Gdańska na zakupy, ale funkcjonariusze postanowili dokładnie sprawdzić auto. Podczas kontroli znaleźli dużą ilość gotówki.
Jak poinformował Ryszard Chudy, rzecznik Izby Celnej w Olsztynie, Rosjanie mieli ponad 50 tysięcy euro i 51 tysięcy dolarów amerykańskich. Zgodnie z prawem, podróżni wjeżdżający lub wyjeżdżający z Unii Europejskiej są zobowiązani do zgłaszania celnikom przewożonej gotówki, w kwocie równej lub wyższej niż 10 000 euro, także w innych walutach lub akcjach, obligacjach czy czekach podróżnych. Te przepisy mają pomóc w zwalczaniu nielegalnego przepływu gotówki pomiędzy grupami przestępczymi czy praniu „brudnych” pieniędzy.
Właściciel auta musiał wypełnić stosowną deklarację na przewóz tak dużej gotówki. Za to, że jej nie zgłosił celnikom, Rosjanin musiał zapłacić 3 i pół tysiąca złotych mandatu. (wch/bsc)