Coraz więcej przypadków pogryzień przez zwierzęta domowe
Fot. Zdjęcie jest ilustracją do tekstu
W Olsztynie i powiecie olsztyńskim rośnie liczba pogryzień przez zwierzęta domowe. Jest też problem ze szczepieniami. Od początku roku sanepid w powiecie olsztyńskim zanotował ponad 170 pogryzień ludzi przez psy i koty.
To o jedną trzecią więcej, niż w tym samym okresie roku ubiegłego. Każde takie pogryzienie to zaś ryzyko zakażenia wścieklizną.
To jest choroba zakaźna, która niestety jest nieuleczalna. Te pogryzienia to najczęściej zadrapania czy zadraśnięcia, ale nie wolno tego lekceważyć. Wirus wścieklizny zawarty jest w ślinie zwierzęcia i jakiekolwiek naruszenie ciągłości tkanek ma znaczenie
– podkreśliła Teresa Parys, powiatowy inspektor sanitarno-epidemiologiczny w Olsztynie.
Ryzyko zakażenia można by zminimalizować, gdyby zwierzęta były szczepione. I tu pojawia się drugi problem. Zgodnie z prawem, obowiązek szczepienia zwierząt przeciwko wściekliźnie spoczywa na właścicielach psów. W przypadku kotów jest to jedynie zalecenie. Co więcej, nawet posiadacze psów nie zawsze stosują się do przepisów prawa. Problem dotyczy nawet około 40 procent czworonogów w powiecie olsztyńskim.
Zdarza się, że nie szczepią, ponieważ zwierzę choruje, jest w trakcie leczenia i to jest zrozumiałe. Natomiast niektórzy po prostu zapominają, że jest obowiązek powtarzania szczepień co roku
– powiedziała Anna Biegańska, zastępca powiatowego lekarza weterynarii w Olsztynie.
Spośród dokładnie przebadanych w tym roku prawie 160 przypadków pogryzień przez psy, niezaszczepionych było niemal 70 z nich. Starosto Powiatowe w Olsztynie rozesłało do gmin powiatu apel, by rozpowszechniły wśród swoich mieszkańców przypomnienie najważniejszych zasad, jakich powinni przestrzegać właściciele zwierząt.
Aby właściciele trzymali zwierzaki na swoich posesjach, nie wypuszczając ich. A wyprowadzając na spacery, aby te zwierzęta były wyprowadzane na smyczy
– wskazał Zbigniew Załuski, dyrektor wydziału bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego w olsztyńskim starostwie.
A za brak właściwego nadzoru grozi odpowiedzialność.
Osoba, która nie zachowuje wymaganej ostrożności, popełnia wykroczenie, za które grozi kara ograniczenia wolności lub grzywna do 1 tysiąca złotych. W przypadku szkody na osobie, na przykład w przypadku pogryzienia przez psa w miejscu ogólnodostępnym, możliwe jest też pociągnięcie opiekuna do odpowiedzialności karnej
– przypomniała starszy posterunkowy Paulina Żur z olsztyńskiej policji.
W takich sytuacjach możliwa jest kara więzienia do 3 lat. Policja przypomina, że każdy przypadek pogryzienia przez zwierzę warto zgłaszać pod numer 112.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: K. Ośko
