W jakich zawodach najłatwiej znaleźć pracę?
Branża budowlana i medyczna – to w nich występuje największy deficyt pracowników. W Olsztynie i powiecie olsztyńskim widać też braki m.in. w branży produkcyjnej, motoryzacyjnej czy w nauczaniu przedmiotów zawodowych.
Miejski i powiatowy urząd pracy w Olsztynie przygotował Barometr Zawodów 2025. Gdzie widać największe braki pracowników?
Możemy tu zdecydowanie mówić o branży budowlanej. To też są zawody z branży medyczno-opiekuńczej. Możemy mówić też o branży mechaniczno-motoryzacyjnej. Kolejnymi zawodami deficytowymi to są zawody z branży produkcyjno-przetwórczej, gdzie mówimy o pracownikach produkcji. To także branża gastronomiczna. Poszukiwani też są pracownicy księgowości i rachunkowości
– wymieniła Jolanta Filipek, wicedyrektor miejskiego i powiatowego urzędu pracy w Olsztynie. Na liście zawodów deficytowych są też te związane z nauczaniem przedmiotów zawodowych.
W pozostałych branżach w Olsztynie i powiecie olsztyńskim widać równowagę. Liczba pracowników i liczba miejsc pracy są na zbliżonym poziomie. Nie widać natomiast zawodów nadmiarowych.
Tak jak w roku poprzednim, nie przewidujemy, żeby były zawody, gdzie będzie nadwyżka pracowników. Nie widać nadmiaru pracowników w żadnej z branż, raczej w zdecydowanej większości branż to będzie równowaga, gdzie nie będzie problemu ze znalezieniem pracy czy pracownika
– powiedziała Jolanta Filipek.
Podobna sytuacja panuje w całym regionie. Pojedyncze zawody nadmiarowe widać jedynie w niektórych powiatach województwa, np. w powiecie piskim jest już zbyt wielu sprzedawców i kasjerów, w bartoszyckim, działdowskim, ełckim i iławskim – ekonomistów, w kętrzyńskim – ekonomistów i rolników, w mrągowskim – ekonomistów i mechaników, a w giżyckim – notowany jest nadmiar rolników.
>>> Barometr zawodów w powiatach – KLIKNIJ
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: A. Niebojewska
