Były niepełnosprawny więzień walczy o uczciwy powrót do życia. Gmina Purda mimo, że powinna, nie chce mu pomóc
Gmina Purda jest zobowiązana do przyznania lokalu socjalnego, ale urzędnicy rozkładają ręce mówiąc, że nie ma.
Taka sytuacja spotkała niepełnosprawnego pana Piotra, który pochodzi z Klebarka Wielkiego w gminie Purda. Po odbyciu kary więzienia chciał rozpocząć uczciwe życie, ale prawdopodobnie będzie to życie bez dachu nad głową. Pan Piotr jest niepełnosprawny, chodzi o kulach i ma padaczkę. Po rozwodzie sąd nakazał mu opuścić lokal w Trękusku, zobowiązując gminę Purda do przydzielenia mu lokalu socjalnego. Mężczyzna wciąż spotyka się z odmową i nie wie, czy kiedykolwiek dostanie mieszkanie z gminy.
– W Purdzie nie ma wolnych lokali socjalnych – wyjaśnia Rafał Wilczek sekretarz gminy. Jak dodaje, samych wniosków o przyznanie mieszkania jest ponad 50.
Pan Piotr wynajmuje stancję, ale teraz musi się wyprowadzić. Dostaje miesięcznie 600 złotych zasiłku i 100 złotych dopłaty na wynajem mieszkania. Jak mówi, nie ma szans na pracę z powodu niepełnosprawności.
Posłuchaj relacji Aleksandry Skrago
(ASkrago/BSChromy)