Brzegi olsztyńskich jezior toną w śmieciach
Sezon grillowy nad jeziorami Warmii i Mazur ruszył pełną parą. Coraz częściej jednak oznacza to jednak porozrzucane śmieci.
– Za czystość rzek i jezior odpowiada Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych. Próbujemy oczyszczać brzegi, jednak nie wszystko zdążymy zrobić na czas. Staramy się monitorować sytuację. Dodatkowo, jeżeli dostajemy zawiadomienia ze Straży Miejskiej, dotyczące zabrudzonych skarp, od razu jedziemy na miejsce, pakujemy wszystko do worków i wywozimy na wysypisko – tłumaczy Eugeniusz Ambroziak, kierownik Oddziału Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Olsztynie.
Do najważniejszych zadań jednostki należy usuwanie zatorów, powstających przez roślinność wodną. Śmieci są jednak największym problemem. Według ustawy o odpadach – odpowiada za nie ten, kto je wyprodukował. Niestety Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych spotyka się z problemem podrzucania odpadów. Chodzi o grupy, które korzystają z dostępu do wody, ale po sobie nie sprzątają.
W rejonie olsztyńskim Zarządowi Melioracji i Urządzeń Wodnych podlega prawie 800 kilometrów rzek i ponad 80 jezior.
(apodb/kpias)