Awaria torowiska w Olsztynie zakończona. Tramwaje wróciły na trasę
Utrudnienia w kursowaniu komunikacji miejskiej w Olsztynie. Nie jeżdżą tramwaje linii nr 1 i 2. Powodem jest pęknięta szyna.
– Do awarii doszło w rejonie skrzyżowania ulic Witosa i Janowicza na Jarotach – powiedział Radiu Olsztyn rzecznik MPK Cezary Stankiewicz.
Jest to poważne pęknięcie. Prawdopodobnie skutkiem są niskie temperatury, które były ostatniej nocy. W związku z tym postanowiono wstrzymać ruch tramwajów na liniach 1 i 2.
Naprawa może potrwać nawet kilka godzin.
Ekipa naprawcza jest na miejscu. Jest to dosyć pokaźne pęknięcie, w związku z czym naprawa może potrwać 6, a nawet 8 godzin.
Na zawieszonych liniach tramwajowych jeżdżą zastępcze autobusy.
AKTUALIZACJA
Pęknięta szyna tramwajowa w Olsztynie została naprawiona. Tramwaje linii nr 1 i 2 wróciły na tory – przekazał rzecznik MPK Cezary Stankiewicz.
Usuwanie awarii w rejonie skrzyżowania ulic Witosa i Janowicza trwało prawie 4 godziny.
Rzecznik MPK przyznał, że takie problemy częściej zdarzają się zimą.
Do takich awarii może dojść na prostym odcinku, na podjeździe czy zakręcie. Mieliśmy kilkanaście stopni na minusie. Jeśli niskie temperatury się utrzymają, trzeba mieć na uwadze, że może dojść do kolejnego pęknięcia.
Olsztyński radny Krzysztof Narwojsz z Prawa i Sprawiedliwości uważa, że takie sytuacje powstały z winy władz miasta:
Co roku w czasie mrozów mamy takie problemy. Jeśli wcześniej były takie sytuacje, powinno to być wyjaśniane jeszcze na poziomie gwarancji. To ewidentnie wina zamawiającego, czyli urzędu miasta.
Radny Paweł Klonowski z Koalicji Obywatelskiej zwrócił uwagę na bardzo istotny czynnik, którego brakuje w przypadku takich awarii.
Kilka linii idzie jednym ciągiem. Problemem naszej infrastruktury jest to, że nie ma możliwości puszczenia tramwajów obiegiem.
W czasie, gdy tramwaje stały, uruchomiono zastępcze autobusy.
Autor: K. Kantor / P. Karpiszen
Redakcja: M. Rutynowski