Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna
Jak mądrze dokarmiać ptaki? Ekspert wytyka liczne błędy
Wraz z nadejściem chłodów i pierwszych opadów śniegu wielu z nas zaczęło dokarmiać dzikie zwierzęta. – Na razie nie ma jeszcze takiej potrzeby, ale jeśli zdecydujemy się na dokarmianie, musimy to już robić do końca zimy – przypominają eksperci.
W trosce o zwierzęta, głównie ptaki, najczęściej na balkonach wywieszamy słoninę i sypiemy do karmników ziarna. Dr inż. Wojciech Słomka, konsultant ds. ochrony środowiska zwrócił uwagę na problematyczne opakowania niektórych produktów, np. kule z ziarnem, które mogą być dla ptaków bardzo niebezpieczne.
Sikorki czy wróble mogą się zaplątać nogami w siatkę, bez możliwości odplątania. Siatki te są śmiercionośne, co poparte jest badaniami i obserwacjami. Internet jest pełen takich zdjęć
– przestrzegał.
Dlatego lepiej rozpakować taką kulę i wyłożyć ją np. w rozwidleniu konarów drzew. Nie należy także karmić ptaków resztkami z obiadu pamiętając, że chleb jest dla zwierząt śmiertelną trucizną.
Zakwasza ich organizm. Jest wysokokaloryczny, kwaśny i nienaturalny dla organizmu zwierząt, które dokarmiamy. Zakwaszenie prowadzi u nich do totalnego zaburzenia metabolizmu i fizjologii. One po prostu umierają
– przestrzegał ekspert.
Dlatego do dokarmiania ptaków wykorzystujmy tylko naturalne, nieprzetworzone produkty, m.in. ziarna zbóż, nasiona roślin oleistych, otręby, płatki zbożowe, orzechy i świeże owoce. Wywieszana zimą słonina także powinna być wymieniana co dwa tygodnie, ponieważ zjełczały przysmak może być trujący dla ptaków.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: I. Malewska
Redakcja: Ł. Sadlak