„100 mln zł wciąż leży na stole”. Politycy o porcie w Elblągu i przyszłości przedszkola
Jakie intencje mają władze Elbląga w sprawie miejscowego portu? Między innymi takie pytanie zadali politycy Prawa i Sprawiedliwości podczas zorganizowanej w sobotę konferencji prasowej.
Poseł na Sejm RP Leonard Krasulski podkreślił, że w jego ocenie niezrozumiałym jest fakt nieskorzystania przez miasto z rządowej propozycji dokapitalizowania portu w zamian za przejęcie przez państwo 51 proc. udziałów w jego zarządzie.
Jestem zawiedziony działaniami miasta w sprawie portu. Na stole cały czas leży 100 milionów złotych, po które nikt nie chce sięgnąć.
Do sprawy odniósł się także wiceminister aktywów państwowych Andrzej Śliwka.
Od 8 miesięcy jest zwodzenie i brak decyzyjności. Pan prezydent nie jest w stanie powiedzieć, że nie zgadza się na tę propozycję (…).
Politycy PiS zabrali także głos w sprawie przyszłości przedszkola nr 8 w Elblągu. Przypomnijmy, miasto szuka pieniędzy na remont zabytkowego budynku do którego uczęszczają dzieci. Kilkanaście dni temu rodzice dowiedzieli się o wstrzymaniu rekrutacji do placówki oraz przeniesieniu maluchów do innych przedszkoli w mieście.
Zdaniem Andrzeja Śliwki obecny stan przedszkola wynika z wieloletnich zaniedbań ze strony miasta.
Sytuacja związana z przedszkolem nr 8 rozpoczęła się 8 lat temu. Już w 2016 roku były pierwsze zalecenia związane ze stanem budynku, który wymagał naprawy.
Poseł Leonard Krasulski zwraca uwagę, że sprawa przedszkola ma także drugie dno. W ocenie parlamentarzysty PiS – w miejscu obecnego przedszkola mogłaby powstać zupełnie nowa zabudowa.
Podczas konferencji prasowej politycy PiS komentowali także inne bieżące sprawy dotyczące Elbląga.
Autor: J. Sulecki
Redakcja: A. Niebojewska
Spór o przedszkole w Elblągu. Rodzice nie chcą przenosić swoich dzieci