Na Białorusi odbył się pogrzeb Emila Czeczki
Fot. legal_system/Twitter
Polski dezerter Emil Czeczko, pochodzący z Bartoszyc, został pochowany wczoraj na Białorusi – półtora miesiąca po tym, jak znaleziono go powieszonego w Mińsku.
Jak informuje telewizja Bielsat pochowano go na polskim cmentarzu wojennym we wsi Dołhinów, na którym spoczywają żołnierze polegli w wojnie polsko-bolszewickiej w 1919 roku. Na grobie złożono wieńce w barwach flag Polski i oficjalnej, czerwono-zielonej flagi Białorusi. W pogrzebie brał udział ksiądz katolicki.
Szeregowiec Wojska Polskiego w grudniu zeszłego roku podczas kryzysu migracyjnego na polsko-białoruskiej granicy uciekł na Białoruś. Tam występował w białoruskich i rosyjskich mediach, gdzie opowiadał jakoby polscy żołnierze, w tym on, brali udział w masowych zabójstwach migrantów z bliskiego wschodu szturmujących wtedy polską granicę. Prokuratura w Białymstoku wszczęła wówczas wobec niego sprawę karną o dezercję.
17 marca poinformowano, że znaleziono go powieszonego w Mińsku, a dopiero wczoraj go pochowano. Przypomnijmy, że Sąd Rejonowy w Olsztynie skazał w ubiegłym roku żołnierza na sześć miesięcy więzienia za przemoc wobec własnej matki. Kary nie odbył, bo uciekł na Białoruś.
Fot. legal_system/Twitter
Fot. legal_system/Twitter
Autor: W. Chromy
Redakcja: M. Rutynowski
