Aktualności, Aplikacja mobilna, Regiony
Mniej małżeństw i więcej rozwodów w regionie. Ubiegłoroczny rok był trudny pod wieloma względami
Rok 2020, pandemiczny, był dla nas trudny nie tylko w sferze zawodowej i zdrowotnej, był także sprawdzianem dla rodzin. Od lat w województwie warmińsko-mazurskim spada liczba zawieranych małżeństw i wzrasta liczba rozwodów.
Małgorzata Wilczopolska z wojewódzkiego urzędu statystycznego w Olsztynie informuje, że związków małżeńskich zawartych w 2020 roku było 4 tysiące 800, czyli o 25 procent mniej niż rok wcześniej. W porównaniu do roku 2008 liczba ta spadła o 52 procent. Najliczniejszą grupę stanowią osoby od 25 do 29 roku życia.
Z kolei jeśli chodzi o liczbę rozwodów, to na Warmii i Mazurach w ubiegłym roku było ich 1 tysiąc 900, ale w porównaniu z rokiem 2019 odnotowano spadek o 30 procent. Jednak biorąc pod uwagę wieloletnią tendencję, to liczba rozwodów rośnie.
Zdaniem psycholog Magdaleny Kulmaczewskiej, niepokojącą przesłanką rozstawania się par jest to, że łatwo się poddajemy, nie próbujemy rozmawiać i zmienić się, by uratować związek. Łatwiej nam odwrócić się na pięcie i odejść w swoją stronę – dodaje Magdalena Kulmaczewska.
Niepokojący jest fakt, że bardzo łatwo się poddajemy i rezygnujemy. Nie próbujemy tego przegadać, ani zrozumieć (…) Łatwiej jest pójść swoją drogą.
W Warmińsko-Mazurskiem utrzymuje się wciąż niekorzystna tendencja w liczbie urodzeń i zgonów. W 2020 roku zarejestrowano 12 tysięcy 108 urodzeń, czyli o 6 procent mniej w stosunku do roku 2019. Z kolei w analogicznym roku odnotowano 16 tysięcy 755 zgonów, a to oznacza wzrost o 12,5 procent.
Autor: D.Grzymska
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy