Wystarczyła chwila nieuwagi. Trzylatek błąkał się po ulicy
Bosy trzylatek spacerujący bez opieki ulicami Pisza zwrócił na siebie uwagę przechodniów, którzy wezwali policję.
Jak powiedziała Radiu Olsztyn komisarz Anna Szypczyńska z piskiej policji – sytuacja była o tyle trudna, że dziecko nie potrafiło podać nazwiska. Na szczęście w tym samym czasie do komisariatu zgłosili się rodzice dziecka.
Funkcjonariusze w rozmowie z rodzicami chłopca ustalili, że jego matka na chwilę wyjechała samochodem do sklepu. Prawdopodobnie nie zamknęła bramy. Ojciec w tym czasie wykonywał prace porządkowe na podwórku. Chłopczyk wykorzystał chwilę nieuwagi i wyszedł niezauważony z podwórka. Ojciec dziecka był trzeźwy.
Ostatecznie maluch cały i zdrowy wrócił do rodzinnego domu. Jednocześnie policja apeluje do wszystkich rodziców o baczne zwracanie uwagi na dzieci.
Autor: L. Tekielski
Redakcja: A. Chmielewska