Zakochani w sklepach, czyli ile wydajemy podczas Walentynek
Walentynki w martwym dla branży okresie to prawdziwy dar. Większość Polaków do nowego święta już się przekonała i deklaruje wydanie z tej okazji na prezenty około 120 złotych. Królują kwiaty i słodycze – podaje „Rzeczpospolita”.
W artykule napisano, że „choć ten importowany z zachodu zwyczaj jest okazją na wskroś wykreowaną marketingowo, to coraz więcej Polaków daje się jej porwać i kupuje z tej okazji prezenty”.
Z badania Mobile Institute i Allegro wynika, iż walentynki obchodzi 60 proc. internautów, a wśród osób w związku 79 proc. Dla handlu to doskonała informacja, ponieważ luty był dotąd martwym dla sektora okresem. Średnio budżet walentynkowy to 120 zł – dla 20 proc. badanych będzie to 50–100 zł, 13 proc. – 100–150 zł, a dla 18 proc. 150–200 zł. Taka grupa wyda jeszcze więcej
– zwraca uwagę „Rz”.
Kończą się wyprzedaże, a generalnie za wcześnie na mocne promowanie oferty wiosennej. Dlatego walentynki doskonale tę lukę wypełniają
– mówi szef jednej z sieci.
„Rzeczpospolita” dodaje, że „w tym okresie sklepy zapełniają się zatem maskotkami, ale głównie słodyczami i kwiatami”.
Jak co roku przygotowaliśmy ofertę walentynkową w promocyjnych cenach: popularne maskotki, kubki, akcesoria kuchenne, ramki, termofory oraz koronkową bieliznę. Zainteresowaniem cieszą się też gadżety, które pomogą poczuć romantyczną atmosferę – np. świeczki, ale też książki czy filmy na DVD
– mówi w rozmowie z gazetą Agata Nowakowska, rzecznik Rossmanna.
Źródło: PAP
Redakcja: A. Dybcio