Zrobimy wszystko, aby fundusze na infrastrukturę sportową trafiły do Olsztyna – komentowali politycy PiS
Zaniedbany od lat stadion Warmii na olsztyńskim Zatorzu to prawdziwy obraz kondycji sportu i infrastruktury sportowej w mieście. Przed bramami boiska przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości zorganizowali konferencję na ten temat.
Jak mówili winny jest obecny prezydent Piotr Grzymowicz, który nie potrafi odpowiednio zadbać o rozwój sportu i Olsztyn staje się miastem duchów. Wszystkie prestiżowe imprezy, które przed laty były tu organizowane omijają miasto szerokim łukiem. Mowa m.in o memoriale Huberta Wagnera, Tour de Pologne, czy rajdzie Kormoran – wyliczał radny z klubu PiS Maciej Tobiszewski:
Kiedyś powiedziałem pewną frazę i to powtórzę: grabarzem olsztyńskiego sportu jest prezydent Grzymowicz.
Posłanka PiS Iwona Arent zapewniła natomiast walkę o środki na poprawę infrastruktury sportowej w Olsztynie. Przypomniała, że ma już sukcesy na tym gruncie.
W następnej kadencji będziemy walczyć o środki dla Olsztyna. Będą one zwiększane w Ministerstwie Sportu – rozmawiałam z ministrem Witoldem Bańką. Zrobimy wszystko, aby te fundusze trafiły na obudowę infrastruktury sportowej w Olsztynie.
A chodzi m.in o stadion Warmii, Stomilu, odbudowę Stadionu Leśnego i remont hali Urania.
Autor: K. Grabowska
Redakcja: A. Dybcio