Nowe informacje ws. tajnych więzień CIA w Polsce
„Do chwili obecnej nie występowano z wnioskami na podstawie art. 591 par. 1 i 593 kodeksu postępowania karnego” – napisał prokurator apelacyjny w Krakowie Artur Wrona do Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, która pytała o przebieg tego tajnego śledztwa. Lakoniczną odpowiedź Wrony ujawniono na stronach HFPC, która monitoruje całą sprawę.
Art. 591 kpk pozwala Ministrowi Sprawiedliwości RP na wystąpienie o przejęcie ścigania przestępstwa popełnionego w Polsce przez państwo, którego obywatelem jest cudzoziemiec – w sprawie o przestępstwo popełnione w Polsce; można też przyjąć taki sam wniosek od państwa obcego.
W styczniu „Washington Post” w głośnym artykule o całej sprawie pisał, że polska prokuratura wydała nakazy aresztowania agentów CIA. Między 2002 a 2003 rokiem w Starych Kiejkutach koło Szczytna mieli oni w tajnym ośrodku CIA torturować więźniów podejrzanych o terroryzm. Amerykańska gazeta podała też wtedy, że w 2003 roku Polska miała dostać od USA 15 milionów dolarów za udostępnienie Amerykanom tego ośrodka.
Tajne śledztwo, prowadzone od 2008 r. w Warszawie, w lutym 2012 r. przekazano do Krakowa. Prokuratura bada, czy była zgoda polskich władz na stworzenie w Polsce tajnych więzień CIA i czy ktoś z polskich władz nie przekroczył uprawnień, godząc się na tortury, jakim mieli być poddawani podejrzewani o terroryzm. Prokuratura wystosowała cztery wnioski o pomoc prawną do USA.
Status pokrzywdzonych w śledztwie mają trzy osoby, twierdzące, że były przetrzymywane także w Polsce – Saudyjczyk Abd al-Rahim al-Nashiri, Palestyńczyk Abu Zubaida i Jemeńczyk Walid bin Attash. Niedawno ujawniono, że o taki status wystąpiła kolejna osoba – obywatel Arabii Saudyjskiej Mustafa Ahmed al-Hawsawi. Dwaj pierwsi zaskarżyli do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu „przewlekłość i nieefektywność polskiego śledztwa”. Ich adwokaci wnieśli o uznanie, że Polska naruszyła w całej sprawie Europejską Konwencję Praw Człowieka. Polska chce odrzucenia skarg.
W grudniu ubiegłego roku Trybunał Praw Człowieka wysłuchał stron; nie wiadomo, kiedy wyda orzeczenie. Domniemanie, że w Polsce – i w kilku innych krajach europejskich – mogły być tajne więzienia CIA, wysunęła w 2005 r. organizacja Human Rights Watch. Według niej takie więzienie w Polsce miało się znajdować na terenie szkoły wywiadu w Kiejkutach lub w pobliżu wojskowego lotniska w Szymanach na Mazurach. Polscy politycy różnych opcji politycznych wielokrotnie zaprzeczali, by takie więzienia w Polsce istniały. (PAP/msoch/bsc)