76 milionów złotych – to suma niewypłaconych wynagrodzeń. Tak wynika z raportu Państwowej Inspekcji Pracy
76 milionów złotych – tyle wyniosła suma niewypłaconych pracownikom od początku roku do końca września wynagrodzeń. Tak wynika z kontroli przeprowadzonych przez Państwową Inspekcję Pracy.
Jak podkreśla rzeczniczka PIP Danuta Rutkowska, pandemia nie zwalnia pracodawców od obowiązku przestrzegania przepisów prawa pracy.
Inspektorzy przeprowadzili ponad 40 tysięcy kontroli w ciągu 9 pierwszych miesięcy tego roku. Ujawnili niewypłacone wynagrodzenia za pracę na kwotę blisko 76 milionów złotych. Największe zaległości odnotowano w przemyśle – 37 mln zł, budownictwie – blisko 7 mln zł, handlu i usługach – ponad 4 mln zł.
Najmniejsze zaległości wykazano w górnictwie i w administracji publicznej.
Rzeczniczka PIP wyjaśniła, że w sumie od początku roku do Inspekcji wpłynęło ponad 39 tysięcy skarg pracowniczych. Oprócz niewypłacania wynagrodzeń dotyczyły przede wszystkim nawiązywania i rozwiązywania stosunku pracy.
Autor: P. Karpiszen/IAR
Redakcja: A. Chmielewska