Ełk, Aktualności, Aplikacja mobilna, Region, Pisz
67-latek zmarł z wychłodzenia w swoim domu. Inny mężczyzna z odmrożeniami trafił do szpitala
67-letni mężczyzna zmarł z wychłodzenia w swoim domu w Chrzanowie w powiecie ełckim. Mężczyzna mieszkał w niedogrzewanym pokoju i nadużywał alkoholu.
Ciało 67-latka zostało znalezione w zimnym pokoju w domu, gdzie ten mężczyzna sam pomieszkiwał. Stwierdzono zgon z wychłodzenia i wykluczono udział osób trzecich w tym zdarzeniu
– relacjonuje sierż.szt. Agata Kulikowska de Nałęcz z Komendy Powiatowej Policji w Ełku:
Niskie temperatury są groźne dla osób samotnych, bezdomnych, czy nadużywających alkoholu. Nie bądźmy obojętni i pomagajmy takim osobom, apeluje policja.
W nocy policjanci z Pisza uratowali bezdomnego mężczyznę, który przebywał w jednym z pustostanów. Z odmrożeniami został zabrany do szpitala.
Policjant sprawdzał pustostan, w którym często koczują bezdomni, relacjonuje nadkomisarz Anna Szypczyńska z piskiej komendy.
W korytarzu zauważył leżącego na podłodze mężczyznę w średnim wieku. Miał podkurczone nogi i widać było, że nie może samodzielnie się przemieszczać. Mężczyzna ten posiadał wyraźnie zasinioną już twarz i dłonie. Policjant miał trudność w nawiązaniu z nim logicznej rozmowy. Wiele wskazywało na to, że mężczyzna ma odmrożenia kończyn. Z uwagi na zagrożenie życia dzielnicowy wezwał na miejsce pogotowie ratunkowe, które zabrało 45-latka do szpitala.
Po dokładnym sprawdzeniu pustostanu, dzielnicowy zauważył jeszcze jednego mężczyznę, od którego czuć było alkohol. 46-latek powiedział, że czuje się dobrze i odmówił pomocy.
Policjanci wrócili w to miejsce po kilku godzinach, i w obawie o jego zdrowie, wezwali pomoc medyczną.
Mężczyzna nie wymagał hospitalizacji. Ze względu na realne zagrożenie jego życia funkcjonariusze zdecydowali o zatrzymaniu 46-latka w policyjnym areszcie do czasu wytrzeźwienia.
Policjanci ponownie apelują, by nie być obojętnym na osoby, którym może grozić wychłodzenie. Czasami wystarczy jeden telefon na numer 112, aby uratować komuś życie. Można także skorzystać z aplikacji Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa.
Autor: K. Kantor
Redakcja: A. Chmielewska