Zaduszki
„Śmierć jest rzeczywistością, która może nas dotknąć w każdej chwili” – mówił w Radiu Olsztyn, w rozmowie z Mariuszem Trzmielem – misjonarz Marcin Radomski.
Zaduszki to dobry czas, aby spojrzeć na samego siebie i zastanowić się nad tym, że nie wiadomo kiedy śmierć nastąpi. Bez względu na to czy jesteśmy młodzi czy starzy, zdrowi czy chorzy, śmierć dotknie każdego z nas.
Każdy człowiek jest ze swej natury istotą religijną. Nie ma znaczenia, czy ktoś jest katolikiem czy też nim nie jest. Człowiek zawsze potrzebował relacji do czegoś, co przekracza jego rzeczywistość. Jesteśmy bezradni wobec wielu rzeczy. A bezradnością wobec śmierci każdy z nas jest dotknięty.
W Australii, podobnie jak w Polsce, jest to dzień wspominania zmarłych. Bardzo emocjonalnie odbierają święto mieszkańcy Afryki. Jest to dla nich czas, aby nawiązać kontaktu ze światem duchowym i poradzić sobie z rzeczywistością po odejściu bliskich. W krajach Ameryki Łacińskiej święta w których wspomina się zmarłych obchodzone są w pogodnych nastrojach. Najbardziej widowiskowo odbywa się to w Meksyku. Są tam m.in. konkursy masek i „Festiwal strachów” .
Po pierwsze trzeba uświadomić sobie, że śmierć jest rzeczywistością, która może dotknąć mnie w każdej chwili. Śmierć może mnie zaskoczyć. Taka po prostu jest rzeczywistość.
W pamięci drugiego człowieka ciągle będziemy istnieć. Warto zatem przypomnieć słowa księdza Jana Twardowskiego „Spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą”.