Z powodu złej jakości wody zamknięto ponad 20 lokalnych wodociągów. Wkrótce restrykcyjne przepisy zostaną zmienione
Powiatowi inspektorzy sanitarno-epidemiologiczny z Warmii i Mazur spotkali się w Mrągowie. Jednym z tematów jest problem skażonej wody.
Na dwudniowej konferencji szkoleniowej będą mówić m.in. o problemie wodociągów, zamykanych z powodu obecności bakterii z grupy coli. „To jest duży problem, wynikający z restrykcyjnych przepisów o jakości wody” – mówi wicewojewoda warmińsko-mazurski Sławomir Sadowski.
Od początku przyszłego roku zmieniają się jednak przepisy – dzięki temu zamkniętych wodociągów będzie mniej.
W tej chwili w wodzie do spożycia nie może być w ogóle bakterii z grupy coli – nowe przepisy ustalają ich maksymalny dopuszczalny poziom. Pojawi się też możliwość warunkowego dopuszczenia wody do spożycia
– zapowiada Bożena Najda, zastępca wojewódzkiego inspektora sanitarno-epidemiologicznego.
W tej chwili na Warmii i Mazurach z powodu złej jakości wody zamkniętych jest ponad 20 lokalnych wodociągów.
Jednym z problemów jest też skażenie żywności szkodliwym fipronilem, stosowanym na niektórych fermach wbrew unijnych zakazom. Cały czas trwają kontrole jajek i mięsa w sklepach. I niedawno znaleziono zakazaną substancję. „W ubiegłym tygodniu znaleziono fipronil w jajkach w powiecie ostródzkim. Zostały one od razu wycofane ze sklepów” – informuje Bożena Najda.
Oprócz tego inspektorzy będą dyskutować także o problemie skażeń wody – od przyszłego roku łagodzone są przepisy dotyczące jej jakości. Będzie też mowa m.in. o dopalaczach, zatruciach pokarmowych i nowych przepisach dotyczących żłobków.
Autor: Andrzej Piedziewicz
Redakcja: A.Socha