Wyrzucił suczkę przez balkon
2 lata więzienia grożą mieszkańcowi Ełku, który wyrzucił z balkonu psa. Zwierzę nie przeżyło upadku z drugiego piętra.
O zdarzeniu poinformował policję sąsiad mężczyzny. W chwili zatrzymania 33-latek miał 4 promile. Został przesłuchany po wytrzeźwieniu. Paweł M. tłumaczył, że pies go denerwował. Dlatego wyrzucił go z balkonu i spokojnie poszedł spać.
Mężczyźnie usłyszał zarzut zabicia psa. (rch/bsc)