Wypadek wiatrakowca w powiecie ełckim. Pilot w szpitalu
Pilot wiatrakowca, który rozbił się w Sikorach Juskich niedaleko Ełku trafił z urazem kręgosłupa do szpitala – informują policjanci.
40-latek leciał małym helikopterem. Maszyna odmówiła jednak posłuszeństwa i spadła na ziemię z niewielkiej wysokości. Ze wstępnych ustaleń wynika, że w maszynie nagle przestał działać silnik. Mieszkaniec Ełku sam zadzwonił na pogotowie i policję. Mówił, że leciał dość nisko, nic poważnego mu się nie stało, ale potrzebuje pomocy.
Sprawę bada prokurator i Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych. Wiadomo też, że mężczyzna był trzeźwy. (lew/bsc)