Wrzucił petardę do pustostanu, bo chciał sprawdzić jaki będzie hałas. Straty wyniosły ponad 600 tysięcy
32-latek, który wywołał pożar dwóch budynków w Piszu został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
W zeszłym tygodniu do pustostanu przy ul. Jagiełły mężczyzna wrzucił petardę, która wywołała ogień, informuje komisarz Anna Szypczyńska z piskiej policji.
Zniszczone zostały dwa budynki, w tym pustostan i budynek mieszkalny. Na szczęście mieszkańcy w porę opuścili swój dom. Wykonując czynności w sprawie pożaru piscy kryminalni zatrzymali mężczyznę podejrzanego o zniszczenie mienia. To 32-letni mieszkaniec Pisza, który trafił do policyjnego aresztu. Śledczy ustalili, że zatrzymany wrzucił petardę do pustostanu, bo chciał zobaczyć jaki będzie hałas, jak ona wystrzeli.
Straty wywołane pożarem wyniosły ponad 600 tys. zł. Za zniszczenie mienia znacznej wartości mężczyźnie grozi od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
Autor: A.Socha/K. Kantor
Redakcja: A. Chmielewska