Wolontariusze wspierają rodziców opłakujących stratę dziecka
Dziergają i szyją, by otulić dzieci, które zmarły za wcześnie. W ten sposób grupa wolontariuszek z Elbląga i regionu wspiera rodziców w najtrudniejszych chwilach.
Maria Łastowska, jedna z wolontariuszek, powiedziała, że ubranka są tak małe, że nie da się ich kupić w żadnym sklepie.
Rodzice dostają taki pamiątkowy zestaw – dwa motylki, dwie niezapominajki i wiersz na pożegnanie. Nie wszyscy to biorą. Jest przyjęte, że motylek to międzynarodowy symbol dziecka utraconego, a niezapominajka z kolei to symbol miłości i pamięci o utraconym dziecku
– podkreśliła.
Dodała również, że akcja jest prowadzona w całej Polsce we współpracy ze szpitalami i fundacjami.
To wynika z potrzeby serca, bo wiem, że taka akcja jest potrzebna. Szatki idą do szpitali w całej Polsce. Są w Toruniu, w Bydgoszczy, w Rudzie Śląskiej i w śląskich szpitalach
– mówiła.
Ciągle potrzebni są nowi wolontariusze. Akcję można wesprzeć przynosząc włóczki i tasiemki do Regionalnego Centrum Wolontariatu w Elblągu. W Olsztynie punkty zbiórki znajdują się m.in. na Wydziale Biologii i Biotechnologii UWM, w szkołach podstawowych nr 1, 3, 15, 33 i Jezioranach oraz w Zespole Szkół Chemicznych i Ogólnokształcących.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: M. Rozbicka
Redakcja: M. Rutynowski