Warmia spada z zaplecza PGNiG Superligi. „Powinni zacząć pracę od podstaw”

Fot. A. Kajat Active/ FB Warmia Energa Olsztyn
Szczypiorniści Warmii Energa Olsztyn meczem w Zamościu zakończyli bardzo nieudany dla nich sezon w Lidze Centralnej.
Podopieczni Karola Adamowicza zajęli ostatnie miejsce i w przyszłym sezonie zabraknie ich na zapleczu PGNiG Superligi.
Scenariusz „zielonego stolika”, a więc tak zwana „dzika karta” także odpada – przyznaje były trener olsztyńskich szczypiornistów, a także sędzia i delegat Związku Piłki Ręcznej w Polsce Zbigniew Czapla.
Dwie drużyny definitywnie spadają i to nie podlega żadnej dyskusji (…) Warmia powinna zacząć pracę od podstaw. Trzeba zrobić jedną drużynę w pierwszej lidze, bo Olsztyna nie stać na dwie drużyny (…)
Autor: P.Świniarski
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy