Walczą o pamięć bohatera Powstania Warszawskiego
Kwestując na cmentarzach – wspierali akcję identyfikacji Żołnierzy Wyklętych, prowadzoną przez fundację Niezłomni. Teraz pasjonaci żywej historii i harcerze z powiatu lidzbarskiego chcą ocalić mogiłę lidzbarczanina, który jako 17-letni harcerz walczył w Powstaniu Warszawskim.
Wojciech Markowski, żołnierz batalionu Zośka, zmarł w Lidzbarku w 1998 roku. Nie ma w Polsce rodziny ani bliskich. W świetle przepisów jego mogiła może zostać zlikwidowana już w styczniu. Ratunkiem może być wpisanie jej do rejestru zabytków.
Ktoś jednak musi sporządzić dokumentację i wystąpić z wnioskiem – powiedział Radiu Olsztyn Jerzy Grabowski, z administracji cmentarza. Mogiłą chcą się zaopiekować harcerze z hufca Orneta, noszącego imię Powstańców Warszawskich. Wesprą ich rekonstruktorzy historyczni z grupy Alenstien oraz żołnierze z lidzbarskiego batalionu rozpoznania.
Sprawą zajął się Mirosław Sochacki – posłuchaj
(msoch/łw)