Tragedia w rzece Pasłęce
Nie żyje nurek, który prawodpodobnie natrafił na niewypał w rzece Pasłęce.
Wypadek wydarzył się w sobotę wieczorem. Około godziny 23:00 kobieta zgłosiła zaginięcie swojego męża.
Mężczyzna w ciągu dnia miał nurkować w rzece. Najpierw policjanci rozpoczęli poszukiwania na terenie gminy Godkowo. Tam odnaleźli samochód mężczyzny, a później szczątki człowieka, poinformowała rzecznik prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie, podinspektor Anna Fic.
Na miejscu tragedii wciąż pracują policjanci wspólnie z prokuratorem i strażakami. (mkłod/łw)