Świadkowie zeznali, że zabójstwo zostało zaplanowane
Oskarżeni o zabójstwo niepełnosprawnego Piotra G. z Olsztyna planowali zbrodnię i namawiali do jej popełnienia znajomych z pracy – zeznali świadkowie przed olsztyńskim Sądem Okręgowym.
O zabójstwo oskarżona jest żona Piotra G. – Joanna i Paweł P., z którym miała romans i była w ciąży. Miał im pomagać Łukasz K., który pracował z ofiarą w firmie przeprowadzkowej.
Jeden ze świadków zeznał, że Paweł P. zaproponował mu wspólne picie alkoholu, a kiedy Piotr G. wróci do domu miał go pobić. Świadek powiedział, że się na to nie zgodził. Nie wiedział też, że chodzi o niepełnosprawnego. Inny ze świadków stwierdził, że Joanna G. w obecności męża mówiła, że ubezpieczyła go na 100 tysięcy złotych i żeby przypadkiem nie wpadł pod autobus.
Świadkowie przyznali, że Piotr G. skarżył się znajomym, że jest przez żonę bity i zdradzany. Nie czuł się w domu bezpiecznie dlatego całymi dniami jeździł na wózku po Olsztynie. Zdarzało się, że żebrał. Zmarły mieszkał w dzielnicy Nagórki, pracował w Caritas i udzielał się w miejscowej parafii.
Skatowane ciało Piotra G. znalazł przechodzień w zaroślach przy placu zabaw między Nagórkami a Jarotami. Jutro sąd będzie przesłuchiwał kolejnych świadków i biegłych. Oskarżonym grozi do 25 lat więzienia lub dożywocie. (PAP/kan/bsc)