Strażacy codziennie wyjeżdżają kilkanaście razy do pożarów sadzy w kominach
W ciągu ostatnich kilku dni warmińsko-mazurscy strażacy odnotowują zwiększoną liczbę pożarów sadzy w kominach.
Takich zdarzeń jest dziennie po kilkanaście, zadbajmy o drożność kominów – apeluje rzecznik warmińsko-mazurskiej straży pożarnej starszy kapitan Rafał Melnyk.
Paląca się sadza, mająca temperaturę około 100 stopni Celsjusza, może doprowadzić do powstawania pęknięć przewodu kominowego, a w konsekwencji nawet do pożaru poddasza czy też całego domu.
Strażacy przypominają też, że trzeba regularnie dbać o stan urządzeń grzewczych, by uniknąć m.in. pożaru i zatrucia czadem.
Autor: P. Karpiszen
Redakcja: A. Chmielewska