Sprawdź, jakich pamiątek lepiej nie przywozić z wakacji
Okazy ginących roślin i zwierząt – to pamiątki z egzotycznych krajów, których nie powinniśmy przywozić z wakacji. Lista zakazanych gatunków znajduje się w Międzynarodowej Konwencji Waszyngtońskiej.
Są ludzie, którzy dla pieniędzy zrobią wszystko. Najbardziej narażeni na ryzykowne zakupy jesteśmy w krajach Azji, Afryki i Ameryki Południowej. Może się zdarzyć więc, że będąc na takim wyjeździe dostaniemy propozycję zakupu czegoś, co wydaje się nam bardzo atrakcyjne, bo jest tanie i egzotyczne np. buty ze skóry krokodyla, albo pasek ze skóry węża
– mówi podinspektor Ryszard Chudy, oficer prasowy Izby Administracji Skarbowej w Olsztynie.
W renomowanych sklepach można jednak kupić wyroby z certyfikatami, które są legalne.
W torbach podróżnych najczęściej można znaleźć muszle i koralowce, ale zdarzają się tez przypadki przewożenia… żywych zwierząt. Nawet na granicy z Rosją w Bezledach mieliśmy przypadek, że z torby jednego z turystów… wyszło ponad sto małych żółwi. Niewiele osób wie, że chronionym gatunkiem są pijawki. Natomiast kawior można przewozić w bardzo małych ilościach
– dodaje Ryszard Chudy.
Celnik może nam zabrać wakacyjną pamiątkę, może też nałożyć grzywnę. W skrajnych przypadkach za przewożenie zakazanych okazów grozi do 5 lat więzienia.
Posłuchaj rozmowy Agnieszki Lipczyńskiej z Ryszardem Chudym
Autor/redakcja: K. Piasecka