Spotkanie z mieszkańcami lasu
Często skupiam się w czasie wyprawy na jednym, czasami dwóch gatunkach zwierząt. Tym razem trafił się taki dzień, który … obrodził.
Tematy i obiekty wciskały się czwórkami przed obiektyw.
Trudno było się na coś zdecydować, ale ostatecznie robiłem zdjęcia jak leci.
To prawdopodobnie była jedyna strategia na ten zwariowany dzień.
Tak powstała galeria rozmaitości w bezpośrednim otoczeniu Puszczy.
Posłuchaj gawędy Krzysztofa Mikundy
(bsc)