Służby przypominają, że nie wolno się kąpać w rzece Elbląg
Jak co roku o tej porze elbląskie służby przypominają, że obowiązuje całkowity zakaz kąpieli w rzece Elbląg. Mówią o tym specjalne znaki, regularnie lekceważone przez elblążan w różnym wieku.
Rzeka Elbląg jest szlakiem wodnym, po którym poruszają się łodzie motorowe czy statki białej floty. Jest bardzo niebezpiecznie
– podkreśla Bożena Ruszkowska z Elbląskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Na rzece Elbląg policjanci zlokalizowali około 10 dzikich kąpielisk.
Są one specjalnym nadzorem patroli wodnych różnych służb mundurowych – policji czy straży granicznej. Znają one te miejsca i będą surowo egzekwować przepisy
– przypomina Tomasz Świniarski, szef zarządzania kryzysowego w urzędzie miasta.
Zakaz kąpieli obowiązuje na całej długości rzeki Elbląg. Za jego złamanie grozi mandat w wysokości nawet kilkuset złotych.
Autor: M. Stankiewicz
Redakcja: M. Rutynowski