Bartoszyce, Aktualności, Aplikacja mobilna
Skarbówka w Bartoszycach wycofała apelację ws. tamtejszego mechanika. Mężczyzna stanął przed sądem za „niefiskalną” żarówkę
Naczelnik Urzędu Skarbowego w Bartoszycach wycofa apelację od wyroku sądu I instancji w sprawie „niefiskalnej” żarówki. Sprawa dotyczy mechanika, który wymienił żarówkę w aucie nie wydając paragonu fiskalnego. O wymianę żarówki w samochodzie poprosiły, nie przedstawiając się wcześniej, pracownice skarbówki.
O sprawie mechanika jako pierwszy napisał Goniec Bartoszycki. Mężczyzna 24 listopada 2017 zamknął już kasę z dziennym utargiem i wyjeżdżał z pracy. W zakładzie nadal pracowali mechanicy.
Pod zakład przyjechało auto z dwiema paniami. Zapytały go, czy mogą wymienić żarówkę w aucie. Wówczas mężczyzna poprosił pracownika, by dokonał tej wymiany, a sam odjechał. Po chwili – jak relacjonował – pracownik zadzwonił do niego, by wracał do warsztatu, bo okazało się, że jest to kontrola z urzędu skarbowego.
Pracownice urzędu skarbowego zaproponowały 500 złotych mandatu za to, że za wymianę żarówki nie został wystawiony paragon fiskalny. Właściciel nie przyjął mandatu, bo dokonał wtedy też drobnej naprawy złączy. Sprawa trafiła do sądu.
Sąd w Bartoszycach najpierw bez przeprowadzania rozprawy, uznał pracownika winnym wykroczenia, lecz odstąpił od wymierzenia mu kary. Jednak z takim wyrokiem nie zgodziła się naczelnik Urzędu Skarbowego w Bartoszycach, która złożyła odwołanie. Wówczas sąd zdecydował o prowadzeniu postępowania dowodowego. Po raz drugi sąd w Bartoszycach podtrzymał wcześniejszy wyrok.
Naczelnik US w Bartoszycach po raz kolejny złożyła apelację, ale dziś ostatecznie ją wycofała. – Tym samym sprawa zostanie zakończona na etapie wyroku skazującego uznającego oskarżonego winnym popełnienia zarzucanego mu czynu, jednocześnie odstępującego od wymierzenia kary – podała w komunikacie rzeczniczka Izby Administracji Skarbowej w Olsztynie Renata Kostowska.
Autor: B. Gajlewska
Redakcja: A. Dybcio