Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna, Region
Dramat seniora z Olsztyna. Dał się oszukać metodą „na policjanta” i stracił oszczędności
Dramatyczna relacja seniora z Olsztyna, który stracił oszczędności życia, bo dał się oszukać metodą „na policjanta”. 83-letni Mirosław wyrzucił przez balkon około 40 tysięcy złotych, bo uwierzył, że bierze udział w akcji CBŚP.
Przypomnijmy, że oszuści zazwyczaj dzwonią na numery stacjonarne. Zazwyczaj kontaktują się kilka razy. Przekonują, że jeżeli senior sam nie przekaże im wszystkich wartościowych rzeczy, to zostaną zarekwirowane.
– Wszystko brzmiało bardzo wiarygodnie – przyznaje oszukany 83-latek
To mobilizuje człowieka, żeby nawiązać kontakt i przekazać prawdziwe informacje, bo ufa się tym zawodom. Przekazałem dane pani z poczty, która dzwoniła kilka dni przed pojawieniem się policjanta. Podałem jej adres, imię i nazwisko oraz PESEL. Potem pojawił się mężczyzna, który udawał policjanta. Zapewnił, że mam ochronę. Uwierzyłem, że jeśli wyrzucę pieniądze z balkonu, to później do mnie wrócą. Obiecał mi to
Poszkodowany przyznaje, że wcześniej słyszał o tej metodzie oszustów
Słyszałem, ale człowiek nie przywiązuje wagi, bo liczy na to, że go to nie spotka.
Przypomnijmy, że w Elblągu 68-latek wyrzucił do śmietnika 100 tysięcy złotych, a 60-latka przelała na konto oszustów ponad 80 tysięcy złotych. Mieszkanka Szczytna straciła natomiast 30 tysięcy złotych.
Autor: K. Piasecka
Redakcja: M. Rutynowski